panmisiek prowadzi tutaj blog rowerowy

panmisiek

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2013

Dystans całkowity:804.66 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:29:02
Średnia prędkość:27.70 km/h
Maksymalna prędkość:70.00 km/h
Suma podjazdów:3992 m
Maks. tętno maksymalne:180 (95 %)
Maks. tętno średnie:154 (81 %)
Liczba aktywności:20
Średnio na aktywność:40.23 km i 1h 31m
Więcej statystyk

do pracy

Poniedziałek, 30 września 2013 | dodano: 04.10.2013


Kategoria do pracy, po mieście

CYCLE SHOW Birmingham (masa zdjęć)

  • DST 0.40km
  • Sprzęt Felt F5C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 29 września 2013 | dodano: 17.10.2013

Wybrałem się na największe targi rowerowe w UK, które odbywały się w Birmingham.
Przy wejściu stanowisko firmy Pinarello

Pinarello Bolid (chyba najdroższy rower na show) © panmisiek


Klasyczny znaczek Pinarello © panmisiek

Dalej ciekawe stanowisko z częściami wykonanymi z drewna. Obręcze ważą około 300gram i kosztują 150 funtów. Pytałem jaki jest możliwy maksymalny naciąg szprych, ale typek nie wiedział.
Drewniane obręcze i kiera © panmisiek

Drewno c.d © panmisiek

Kolejne stanowisko to paski do spodni, portfele itp wykonane z części rowerowych. Pasek przykładowo został zrobiony z opony (jeden pasek był już wytarty do drutów).
Akcesoria wykonane z części rowerowych © panmisiek

Asymetryczna obręcz MTB © panmisiek

Troche czasu spędziłem na stanowisku Brytyjskiego producenta Condor słuchając rozmowy przedstawiciela tej firmy i później oglądałem filmik jak powstaje rama itd. To były wg. mnie jedne z trzech najładniejszych ram na show.
Brytyjska marka Condor © panmisiek

Rama Condor'a © panmisiek

Przekrój ramy Condor © panmisiek

Znaczek Condora © panmisiek

Tytanowa Enigma © panmisiek

Piękne rowery zaprezentowała DeRosa. Ramy na łączeniu dolnych rur MEGA masywne.
DeRosa (jeden z czterech najładniejszych rowerów ale nie najładniejszy) © panmisiek

DeRosa :) © panmisiek

DeRosa. Potężna dolna rura od główki ramy do supportu © panmisiek

Colnago - autograf czy coś © panmisiek

Patriotyczne kolory Colnago © panmisiek

Colnago szosa na tarczówkach © panmisiek

Colnago ostre koło © panmisiek

Bianchi (kolejny z czterech najpiękniejszych rowerów ale dalej nie ten najpiękniejszy). Szkoda że na tarczówkach © panmisiek

Oldschoolowy Bianchi © panmisiek

Z tego co kojarze to ręcznie odnawiane i szyte siodełko © panmisiek

Ciekawe kolory ram Trek'a © panmisiek

Trek ramy c.d © panmisiek

Na "zapleczu" stoiska Treka stały sprzęty Christophera Hornera i Geralda Ciolka.
Zwycięzca Vuelty 2013 © panmisiek

Sprzęt Christophera Hornera © panmisiek

Trek Geralda Ciolka © panmisiek

Kawałeczek dalej stała Venga Cav'sa
Specialized Venga Marka Cavendisha © panmisiek

Bambusowy rower czyli Bamboosero © panmisiek

Trafiłem na stoisko gdzie można było wygrać wycieczke warunkiem było osiągnięcie najlepszego czasu w sprincie na 200m.
Próbowałem 3 razy:
Pierwsza próba: 10,51sek
Druga próba: 10,50sek (jak chyba 10 pozostałych osób)
Trzecia próba: 10,82sek (po 3 piwach)
Test mocy w nogach © panmisiek

Jedyny rower nieszosowy który mnie zainteresował © panmisiek

Troche czasu spędziłem na stoisku Starley'a, firmy która specjalizuje się w ciekawym malowaniu ram. Ładnie im to wychodzi, ale koła to biedne strasznie wstawiali (piasty novateca i obręcze carbon z chin indentyczne jak jak miałem). Sporo zdjęć jednego roweru bo ktoś naprawde się napracował na mega efekt końcowy.
Zajebiście ręcznie pomalowany Starley © panmisiek

Starley c.d © panmisiek

Starley c.d © panmisiek

Starley c.d © panmisiek

Starley c.d © panmisiek

Starley © panmisiek

Starley © panmisiek

Jaskrawy Starley © panmisiek

Fondriest © panmisiek

Hampel w Fondriescie © panmisiek

Jedna z ładniejszych ram © panmisiek

Spin Spin © panmisiek

VanNicholas- full dura ace, koła lightweighty i tytanowa rama © panmisiek

Logo VanNicholas © panmisiek

Dwa najpiękniejsze rowery targów © panmisiek

Najpiękniejszy rower targów © panmisiek

Włoskie kolory szprych w Botecci © panmisiek

Bottecia Supernova © panmisiek

Kocham tą rame!!! © panmisiek

Dolna rura ramy ma kształt trójkąta z delikatnym zagłebieniem na powierzchni, coś pięknego!
Bottecchia cd © panmisiek

I jeszcze jeden włoski akcent © panmisiek

Miejscówka do oglądania mistrzostw świata :) © panmisiek

Rozłożyłem się na leżaku i spijałem regionalne piwko oglądając ucieczke Przemka Niemca na mistrzostwach świata.
Dane ze sprintu na 200m. (Najsłabszy przejazd z 3 prób) © panmisiek

Na dowidzenia spróbowałem jeszcze poprawić czas ale już chyba piwka i zmęczenie z całego dnia podziałało bo najgorszy czas wykręciłem.


Kategoria ze zdjęciami

po miescie

Sobota, 28 września 2013 | dodano: 04.10.2013


Kategoria po mieście

do pracy

Czwartek, 26 września 2013 | dodano: 26.09.2013


Kategoria po mieście, do pracy

po miescie

Środa, 25 września 2013 | dodano: 04.10.2013


Kategoria po mieście

"Wyścig ze słońcem"

  • DST 250.80km
  • Czas 08:36
  • VAVG 29.16km/h
  • VMAX 70.00km/h
  • HRmax 172( 91%)
  • HRavg 138( 73%)
  • Podjazdy 1300m
  • Sprzęt Felt F5C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 24 września 2013 | dodano: 24.09.2013

Miałem wyjechać koło 8 ale oczywiście pospałem dłużej i wyjechałem przed 11.
Jeszcze koło 30kma przypomniałem sobie, że zapomniałem tylnej lampki więc miałem do wyboru albo skrócić trase albo mocno kręcić. Oczywiście wybrałem drugą opcje. Wychodziło że miałem około 8,5 godziny na zrobienie 230-240km co nie wróżyło powrotu za jasności. Chciałem tylko przejechać przez obwodnice Newport jeszcze zanim zrobi się ciemno, ale i to się nie udało.
Do Gloucester non stop mgły i chmury, ale potem się wypogodziło i przez kilka godzin świeciło słoneczko.
Po 100km postój na dotankowanie i małą gimnastyke.
Po 10 minutach ruszam i nie popatrzyłem na GPSa i źle zjechałem w droge, wróciłem się 2-3km pod miejsce postoju i znowu okazało się, że źle pojechałem. Jadąc już dobrą drogą po kilkuset metrach obczaiłem że nie mam jednego bidonu. Wróciłem się kawałek i znalazłem bidon na drodze, ale wypadł gdzieś ustnik i bidon do wyrzucenia raczej.
Jadąc już dobrą drogą tak jak przypuszczałem miał być konkretny podjazd no i był. 2,5km ze średnim nachyleniem 10%. Pod szczytem było sporo więcej niż 10%.
Do Cirencester nudna jazda al'a ekspresówką:/.
Na wjeździe do Cirencester prawie miałem dzwona bo jakaś nieogarnięta kobieta wyjeżdżała z bocznej dróżki, ale w ostatnim momencie zahamowała, ja dałem na maksa po heblach ale i tak bym nie wyhamował jakby wyjechała.
Na most docieram godzine przed zachodem słońca więc wiedziałem, że Newport za jasności nie obskocze.
Ostatnie 15km pod domem jechałem w mega gęstej mgle.

Postój na GPSa © panmisiek

Zachód słońca z mostu Severn © panmisiek


CARDIFF GLOUCESTER PIERWSZE 100KM
GLOUCESTER CARDIFF


Kategoria 100km>, 200km>, 30km>, 50km>, solo, ze zdjęciami

do pracy i...

Poniedziałek, 23 września 2013 | dodano: 23.09.2013

po mieście


Kategoria do pracy, po mieście

do pracy

Sobota, 21 września 2013 | dodano: 22.09.2013


Kategoria do pracy, po mieście

Tour Of Britain - Caerphilly Mountain

  • DST 30.13km
  • Czas 01:18
  • VAVG 23.18km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • HRmax 180( 95%)
  • Podjazdy 400m
  • Sprzęt Felt F5C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 19 września 2013 | dodano: 19.09.2013

15km od Cardiff wyznaczono mete 5 etapu Tour of Britain więc oczywiście nie mogło mnie tam zabraknąć.
Na etap jechałem w deszczu, ale po dojechaniu na miejsce pogoda zdecydowanie się poprawiła. Ustawiłem się w najbardziej stromym miejscu podjazdu z dobrym widokiem.
Zawodnicy dwa razy podjeżdżali pod Caerphilly robiąc przy tym pętle wokół miasteczka.
Michał Gołaś zajął 2 miejsce przegrywając sprint na kresce i awansował z 7 na 5 pozycje i traci do Bradley'a Wigginsa 1m12s.
Marcin Białobłocki awansował po dzisiejszym etapie o jedną pozycje i jest aktualnie 16ty.
Po przejeździe zawodników zjechałem do miasteczka na mete z nadzieją że może uda mi się spotkać Michała Gołasia, ale ekipy zaparkowały autobusy w innym miejscu więc odpuściłem szukanie.
Na dowidzenia podjechałem podjazd na którym stałem wcześniej. Bardzo go nie lubie:)
MAPKA

Oczekiwanie © panmisiek

Pierwszy podjazd na Caerphilly
Nairo Quintana atakuje na pierwszym z dwóch podjazdów pod Caerphilly © panmisiek

Reszta peletonu goniąca Quintane © panmisiek

Czekamy na drugi podjazd zawodników © panmisiek

Drugi podjazd zawodników
Kontra Jack'a Baure'a z Garmin Sharp po ataku Quintany © panmisiek

Quintana zostaje po kontrze © panmisiek

Po prawej z tyłu jedzie Michał Gołaś
Michał Gołaś jechał wysoko w peletonie zaraz za Bradleyem Wigginsem © panmisiek

Lider wyścigu Sir Wiggo © panmisiek


Kategoria 30km>, solo, ze zdjęciami

lekko po płaskim

  • DST 50.32km
  • Czas 01:34
  • VAVG 32.12km/h
  • HRmax 172( 91%)
  • HRavg 139( 73%)
  • Podjazdy 130m
  • Sprzęt Felt F5C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 września 2013 | dodano: 18.09.2013

MAPKA


Kategoria 30km>, 50km>, solo