"Wyścig ze słońcem"
-
DST
250.80km
-
Czas
08:36
-
VAVG
29.16km/h
-
VMAX
70.00km/h
-
HRmax
172( 91%)
-
HRavg
138( 73%)
-
Podjazdy
1300m
-
Sprzęt Felt F5C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miałem wyjechać koło 8 ale oczywiście pospałem dłużej i wyjechałem przed 11.
Jeszcze koło 30kma przypomniałem sobie, że zapomniałem tylnej lampki więc miałem do wyboru albo skrócić trase albo mocno kręcić. Oczywiście wybrałem drugą opcje. Wychodziło że miałem około 8,5 godziny na zrobienie 230-240km co nie wróżyło powrotu za jasności. Chciałem tylko przejechać przez obwodnice Newport jeszcze zanim zrobi się ciemno, ale i to się nie udało.
Do Gloucester non stop mgły i chmury, ale potem się wypogodziło i przez kilka godzin świeciło słoneczko.
Po 100km postój na dotankowanie i małą gimnastyke.
Po 10 minutach ruszam i nie popatrzyłem na GPSa i źle zjechałem w droge, wróciłem się 2-3km pod miejsce postoju i znowu okazało się, że źle pojechałem. Jadąc już dobrą drogą po kilkuset metrach obczaiłem że nie mam jednego bidonu. Wróciłem się kawałek i znalazłem bidon na drodze, ale wypadł gdzieś ustnik i bidon do wyrzucenia raczej.
Jadąc już dobrą drogą tak jak przypuszczałem miał być konkretny podjazd no i był. 2,5km ze średnim nachyleniem 10%. Pod szczytem było sporo więcej niż 10%.
Do Cirencester nudna jazda al'a ekspresówką:/.
Na wjeździe do Cirencester prawie miałem dzwona bo jakaś nieogarnięta kobieta wyjeżdżała z bocznej dróżki, ale w ostatnim momencie zahamowała, ja dałem na maksa po heblach ale i tak bym nie wyhamował jakby wyjechała.
Na most docieram godzine przed zachodem słońca więc wiedziałem, że Newport za jasności nie obskocze.
Ostatnie 15km pod domem jechałem w mega gęstej mgle.Postój na GPSa
© panmisiekZachód słońca z mostu Severn
© panmisiek
CARDIFF GLOUCESTER PIERWSZE 100KM
GLOUCESTER CARDIFF
Kategoria 100km>, 200km>, 30km>, 50km>, solo, ze zdjęciami