panmisiek prowadzi tutaj blog rowerowy

panmisiek

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2013

Dystans całkowity:680.72 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:22:18
Średnia prędkość:25.44 km/h
Maksymalna prędkość:81.71 km/h
Suma podjazdów:3640 m
Maks. tętno maksymalne:185 (100 %)
Maks. tętno średnie:149 (80 %)
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:26.18 km i 1h 35m
Więcej statystyk

do pracy i...

  • DST 15.62km
  • Czas 00:42
  • VAVG 22.31km/h
  • Sprzęt Felt F5C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 30 marca 2013 | dodano: 02.04.2013

po miescie


Kategoria do pracy, po mieście

troche gór...

  • DST 190.45km
  • Czas 07:22
  • VAVG 25.85km/h
  • VMAX 74.00km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • HRmax 172( 92%)
  • HRavg 143( 77%)
  • Podjazdy 1600m
  • Sprzęt Felt F5C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 29 marca 2013 | dodano: 29.03.2013

Traska jak zwykle wyznaczana na oko.
Wiatr wschodni około 20mil/h.
Do Newport pierwsze 15km z mordewindem, ale później aż do 50km gdzie zrobiłem pierwszy przystanek troszke wiatr pomagał. Na główny podjazd lajtowo sie wturlałem bo nie było stromych odcinków. Na zjeździe troche marny asfalt ale i tak się fajnie leciało pod koniec zaczął wiatr pizgać i więcej jak 45km/h nie mogłem ukręcić:/.

Stąd przyjechałem, jeszcze kawałek do szczytu © panmisiek


Fota z google maps bo niechciało mi się zatrzymywać, tak się fajnie zjeżdżało. Zjeżdzałem drogą po prawej stronie do miejsca z którego robione było zdjęcie. © panmisiek


Na zjeździe:) © panmisiek

W Crickhowell (73km) pełno turystów i ludzi wyubieranych w ciuchy do chodzenia po górach.
Te mapki ze strony bikemap bardzo kiepsko odzwierciedlają profil trasy.
Zrobiłem mapke z odcinka pomiędzy Abergavenny a Monmouth, ale i tak marnie to wygląda. W życiu nie podjechałem tylu tak stromych ścianek na odcinku 20km. Dodatkowo "asfalt" na tym odcinku był totalnym sitem i wiało w twarz. Ojj ciężko było!

W Monmouth mały shoping i szamka.
Od Monmouth do Chepstow jechałem najlepszej jakości asfaltem jaki spotkałem na całej wyspie:) Cały ten odcinek jechałem wzdłuż rzeki i cały czas były łagodne podjazdy które nawet mnie nie męczyły bo już się chyba zahartowałem po odcinku ze ściankami.
Minąłem zniszczoną katedre (zdjęcie z google.maps)
Zniszczona katedra w Tintern © panmisiek

Podjechałem 4km górke, która nie chciała się skończyć (takie miałem wrażenie co chwile, że już wyżej nie wyjadę a tu co zakręt byłem zaskoczony).
Przed Chepstow już nie miałem apetytu na batony bo zjadłem ich przez cały dzień sporo, wiec trochę mnie odcieło na koniec pod domem.
Od Chepstow aż do domu wiatr w plecy prawie cały czas, więc końcówkę jechało się przyjemnie.

Wyjazd 10:10
Powrót 18:20 a obawiałem się że nie zdążę przed zachodem słońca ale na styk się udało.


Kategoria 100km>, 30km>, 50km>, hardcory, solo, ze zdjęciami

do pracy i...

Środa, 27 marca 2013 | dodano: 28.03.2013


Kategoria do pracy, po mieście

po mieście i do pracy

Wtorek, 26 marca 2013 | dodano: 27.03.2013


Kategoria do pracy, po mieście

wietrzna pętla z bonusami

  • DST 48.97km
  • Czas 01:50
  • VAVG 26.71km/h
  • VMAX 74.00km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • HRmax 185(100%)
  • HRavg 149( 80%)
  • Podjazdy 350m
  • Sprzęt Felt F5C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 25 marca 2013 | dodano: 26.03.2013

Najpierw do Newport, jeszcze dobrze z domu nie wyjechałem a już na pierwszej góreczce tętno ponad 160. Do Newport średnia 23km/h spowodowane wiatrem w twarz o prędkośći 20mil/h!. Od Newport wiaterek głównie w plecy. Około 1,5km przed podjazdem wyprzedziła mnie ciężarówka i złapałem się za nią i leciałem 50-55km/h lekko pod góre cały czas aż do ronda przed podjazdem. Rekordowe tętno poszło 185.
Podjazd z wiatrem w twarz po takim sprincie to była mordęga.


Kategoria 30km>, solo

do pracy na meeting

  • DST 6.22km
  • Czas 00:15
  • VAVG 24.88km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt Felt F5C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 25 marca 2013 | dodano: 25.03.2013


Kategoria po mieście, do pracy

do pracy

Niedziela, 24 marca 2013 | dodano: 25.03.2013


Kategoria po mieście, do pracy

do pracy i...

Sobota, 23 marca 2013 | dodano: 24.03.2013

znajomych


Kategoria do pracy, po mieście

do pracy

Piątek, 22 marca 2013 | dodano: 23.03.2013


Kategoria do pracy, po mieście

na poczte bez awizo...

Czwartek, 21 marca 2013 | dodano: 21.03.2013

po dojechaniu na poczte przypomniałem sobie że zapomniałem awizo i musiałem jechać drugi raz a nieźle dzisiaj deszczem zacinało. Od pasa w dół cały przemoczony. Kurtka Marmot'a daje rade:)


Kategoria po mieście