Kwiecień, 2012
Dystans całkowity: | 617.98 km (w terenie 11.50 km; 1.86%) |
Czas w ruchu: | 22:47 |
Średnia prędkość: | 26.37 km/h |
Maksymalna prędkość: | 75.35 km/h |
Suma podjazdów: | 4320 m |
Maks. tętno maksymalne: | 174 (89 %) |
Maks. tętno średnie: | 153 (78 %) |
Liczba aktywności: | 23 |
Średnio na aktywność: | 26.87 km i 1h 02m |
Więcej statystyk |
lekko przed pracą
-
DST
30.67km
-
Czas
01:03
-
VAVG
29.21km/h
-
VMAX
51.45km/h
-
HRmax
148( 75%)
-
HRavg
132( 67%)
-
Podjazdy
160m
-
Sprzęt Felt F5C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Udało się złapać chwile bez deszczu, ale wiatr wiał z prędkością 45km/h na szczęście albo boczny w plecy albo boczny w twarz wiec albo jechałem 20km/h albo 45 z tętnem 130-135
Kategoria 30km>, solo
haldon forest
-
DST
17.20km
-
Teren
10.00km
-
Sprzęt Giant Boulder
-
Aktywność Jazda na rowerze
10km teren
7,2km asfaltu
Kategoria teren
po miescie
-
DST
6.01km
-
Czas
00:14
-
VAVG
25.76km/h
-
VMAX
49.91km/h
-
Sprzęt Felt F5C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria po mieście
po miescie
-
DST
27.10km
-
Czas
00:59
-
VAVG
27.56km/h
-
VMAX
47.21km/h
-
Podjazdy
130m
-
Sprzęt Felt F5C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria po mieście
po miescie
-
DST
20.03km
-
Czas
00:51
-
VAVG
23.56km/h
-
VMAX
45.09km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Podjazdy
90m
-
Sprzęt Felt F5C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria po mieście
interwały
-
DST
30.57km
-
Czas
01:05
-
VAVG
28.22km/h
-
VMAX
61.86km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
HRmax
173( 88%)
-
HRavg
140( 71%)
-
Podjazdy
150m
-
Sprzęt Felt F5C
-
Aktywność Jazda na rowerze
wracając do domu podjechałem na światłach obok typka na skuterze i coś tam gadał do mnie żebym się pospieszył czy coś. Ruszyliśmy spod świateł coś tam dalej narzekał, pokazaliśmy sobie po FUCKu i innym ''pozdrowieniu angielskim''
Kategoria 30km>, solo
bardzo zimny prysznic
-
DST
71.48km
-
Czas
02:24
-
VAVG
29.78km/h
-
VMAX
68.41km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
HRmax
173( 88%)
-
HRavg
147( 75%)
-
Podjazdy
700m
-
Sprzęt Felt F5C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miałem jechać 200ke to prognozy pogody mnie od tego odwiodły.
Dzisiaj wstałem rano i po sprawdzeniu pogody stwierdziłem że chociaż 100ke zrobie, ale po ujechaniu 20km złapał mnie lekki deszczyk a na widok nadciągających chmur stwierdziłem że musze skrócić planowane 110km. Więc skreciłem przed tiverton na crediton. Po dojechaniu do crediton stwierdzilem że może uda się jednak 100ke zrobić na dartmoor. Ale zaraz po wyjeździe z miasta zaczeło lekko padać, ale stwierdziłem że jade tylko kawałek pod wiatr a później z bocznym lub w plecy (z górek zjeżdzałem 26-28km/h:)). Na 35km złapał mnie deszcz ale miałem nadzieje że jednak przestanie padać, to zaczęło tak zacinać że po kilku km zawróciłem. Wiatr w plecy miałem taki, że jechałem przecietnie 42-48km/h pod lekkie góreczki. Przejechałem znowu przez crediton kierując sie do domu i zaraz za miastem przestało padać i zaczęło świecić słońce. English april tak zwany czyli chwile świeci słońce a nagle przychodzi jedna chmura i zaczyna padać deszcz lub nawet czasami grad.
Kategoria 30km>, 50km>, solo
chrzest szosy w terenie
-
DST
21.98km
-
Teren
1.50km
-
Czas
01:07
-
VAVG
19.68km/h
-
VMAX
47.60km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Podjazdy
90m
-
Sprzęt Felt F5C
-
Aktywność Jazda na rowerze
z 4 kumplami jeździliśmy po obrzeżach miasta i szukaliśmy fajnych miejsc. Przechodziliśmy na dziko przez tory i akurat przejechał koło nas pociąg, podmuch był tak mocny że każdym nieźle rzuciło.
Kategoria po mieście
po miescie
-
DST
18.40km
-
Czas
00:41
-
VAVG
26.93km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
Podjazdy
80m
-
Sprzęt Felt F5C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria po mieście
interwały (deszcz w poprzek)
-
DST
28.18km
-
Czas
01:05
-
VAVG
26.01km/h
-
VMAX
71.69km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
HRmax
171( 87%)
-
HRavg
145( 74%)
-
Podjazdy
250m
-
Sprzęt Felt F5C
-
Aktywność Jazda na rowerze
krotko przed pracą, mialem pojechać za miasto ale po wyjechaniu na górke widać było że tam gdzie chcialem interwały zrobić pada deszcz, i na szczycie też zaczął padać deszcz w POPRZEK (tak wiatrem dawało) to odczekałem chwile i wróciłem się do miasta bo nie było sensu sie pchać w deszcz
pol godziny rozgrzewki, 9-10 interwałów po ok 30sek i 90sek przerwy, 20 minut luzu i do domu
jeszcze mi pulsometr nie chciał załapać przez pierwsze 20 minut:/
Kategoria solo