Grudzień, 2012
Dystans całkowity: | 469.47 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 11:37 |
Średnia prędkość: | 26.11 km/h |
Maksymalna prędkość: | 71.50 km/h |
Suma podjazdów: | 1840 m |
Maks. tętno maksymalne: | 180 (97 %) |
Maks. tętno średnie: | 144 (77 %) |
Liczba aktywności: | 30 |
Średnio na aktywność: | 15.65 km i 1h 27m |
Więcej statystyk |
po miescie
-
DST
10.20km
-
Sprzęt Trek Alpha 1000 (Sprzedany)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria po mieście
do pracy
-
DST
6.00km
-
Sprzęt Trek Alpha 1000 (Sprzedany)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria do pracy, po mieście
do pracy
-
DST
10.00km
-
Sprzęt Trek Alpha 1000 (Sprzedany)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria do pracy, po mieście
do pracy
-
DST
6.00km
-
Sprzęt Trek Alpha 1000 (Sprzedany)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria do pracy, po mieście
wypalanie %%%
-
DST
47.89km
-
Czas
01:45
-
VAVG
27.37km/h
-
VMAX
71.50km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Podjazdy
350m
-
Sprzęt Felt F5C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria solo, 30km>
do pracy 2x
-
DST
12.00km
-
Sprzęt Trek Alpha 1000 (Sprzedany)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria do pracy, po mieście
w poszukiwaniu szprychy
-
DST
14.42km
-
Czas
00:37
-
VAVG
23.38km/h
-
VMAX
40.28km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt Felt F5C
-
Aktywność Jazda na rowerze
obleciałem 6 sklepów i nigdzie nie znalazłem odpowiedniej szprychy, pozostaje ebay
Kategoria po mieście
dzwon :/ pęknięta obręcz :/
-
DST
6.00km
-
Sprzęt Trek Alpha 1000 (Sprzedany)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wracałem z pracy i jechałem przez nie oświetlony parking. Widziałem że z bocznej drogi będzie wyjedżało auto. Dojechalem już prawie do drogi którą ten typek wyjeżdżał i przypuszczałem że typek mnie widzi bo zawsze tak było. Już widziałem że koleś wyjedzie więc zatrzymałem się i jakby jechał swoim pasem to obyłoby się bez kolizji, ale typek zamiast wjechać na lewy pas ściął wyjazd i wjechał na prawy pas wjeżdzając prosto we mnie. Jak już doszło do kontaktu to odbił. Nie jechał szybko bo inaczej bym pewnie na szybie auta wylądował (już obmyślałem jak tu się na maskę kłaść żeby się nie połamać). Debil tłumaczył się że tą droga nic o tej porze nie jeździ. No cóż. Skończyło się na urwanej szprysze i scentrowanym kole na tyle że ledwo mogłem jechać ( Po oględzinach okazało się że obręcz jest pęknięta i koło raczej do wyrzucenia lub na części).
Musze zacząć śmigać koniecznie w kamizelce odblaskowej bo to nie ma żartów. Na rondach też niektórzy wpadają bo lampki świecą w przód i w tył a nie na boki a odblaski to o kant dupy rozbić.
Jakaś klątwa czy co? w ciągu 3 dni 2 dzwony:/
Kategoria do pracy, po mieście
do pracy
-
DST
6.00km
-
Sprzęt Trek Alpha 1000 (Sprzedany)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria do pracy, po mieście
mini dzwon
-
DST
8.00km
-
Temperatura
8.0°C
-
Sprzęt Trek Alpha 1000 (Sprzedany)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jechałem do domu od koleżanki po ciemku w deszczu, wyprzedziło mnie auto i kilkadziesiąt metrów dalej się zatrzymało. Myślałem że typek będzie parkował ale jak już byłem kilka metrów od auta pasażer otworzył drzwi i nie zdążyłem wyhamować i uderzyłem się w palec o kant drzwi. Powiedziałem co nieco typkowi i pojechałem ale ciśnienie to mi podniósł nieźle.
Kategoria po mieście