panmisiek prowadzi tutaj blog rowerowy

panmisiek

mini dzwon

Czwartek, 20 grudnia 2012 | dodano: 20.12.2012

Jechałem do domu od koleżanki po ciemku w deszczu, wyprzedziło mnie auto i kilkadziesiąt metrów dalej się zatrzymało. Myślałem że typek będzie parkował ale jak już byłem kilka metrów od auta pasażer otworzył drzwi i nie zdążyłem wyhamować i uderzyłem się w palec o kant drzwi. Powiedziałem co nieco typkowi i pojechałem ale ciśnienie to mi podniósł nieźle.


Kategoria po mieście


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!