Październik, 2014
Dystans całkowity: | 579.51 km (w terenie 3.00 km; 0.52%) |
Czas w ruchu: | 24:53 |
Średnia prędkość: | 23.29 km/h |
Maksymalna prędkość: | 74.10 km/h |
Suma podjazdów: | 5954 m |
Maks. tętno maksymalne: | 174 (92 %) |
Maks. tętno średnie: | 142 (75 %) |
Suma kalorii: | 9745 kcal |
Liczba aktywności: | 23 |
Średnio na aktywność: | 25.20 km i 1h 04m |
Więcej statystyk |
do pracy
-
DST
5.20km
-
Czas
00:15
-
VAVG
20.80km/h
-
Podjazdy
20m
-
Sprzęt Carrera Subway Eight Single Speed
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria do pracy, po mieście
do pracy
-
DST
5.20km
-
Czas
00:15
-
VAVG
20.80km/h
-
Podjazdy
20m
-
Sprzęt Carrera Subway Eight Single Speed
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria do pracy, po mieście
Kreta - Grecja
-
DST
151.72km
-
Teren
3.00km
-
Czas
07:43
-
VAVG
19.66km/h
-
VMAX
74.10km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
HRmax
172( 91%)
-
HRavg
142( 75%)
-
Kalorie 4502kcal
-
Podjazdy
3190m
-
Sprzęt Giant (sprzedany)
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wstępnie wyznaczyłem trase na 120-130km mającą prowadzić na południe i następnie na zachód, ale coś mi się kierunki pomyliły i wyszło na to że chciałem objechać najwyższą góre na Krecie.
Wypożyczyłem górala Scott scale 60, wkręciłem swoje szosowe pedały i ruszyłem o 11:30 na trase mając w zamierzeniu powrót przed zachodem słońca. Nie sprawdziłem jednak jaki dystans rzeczywiście wyjdzie mi tą trasą którą sobie zaplanowałem. Podjazdy w większości z nachyleniem 6-8% ale trafiały się i w okolicach 20%. Sama jazda to non stop podjazd lub zjazd.
Troche pochmurnie początkowo było więc widoki były ograniczone, ale i tak było bardzo przyjemnie przemieszczać się w nieco egzotycznej roślinności.
Przeoczyłem jedno skrzyżowanie i zjechałem 5km i jakies 350m w dół tracąc około godziny na tym, więc gdyby nie ta pomyłka byłbym może w stanie dojechać do domu bez pomocy znajomych.
Brakło mi około 50km żeby dojechać do domu, niestety zmuszony byłem dzwonić po znajomych którzy byli na wycieczce w stolicy Krety w Heraklionie żeby mnie zgarnęli w drodze powrotnej bo bez świateł w górach nie było możliwości jechać.
Pierwsze miasteczko © panmisiek
Kolejna wioska © panmisiek
Początek serpentyn © panmisiek
Widok za siebie © panmisiek
Pierwszy porządniejszy zjazd © panmisiek
Miasteczko na szczycie góry © panmisiek
W miasteczku nadziałem się na taki o to podjazd... stawiam że było conajmniej 25% © panmisiek
W miasteczku nadziałem się na taki o to podjazd... stawiam że było conajmniej 25% © panmisiek
Kolejny przyjemny zjazd © panmisiek
Dolina © panmisiek
Dolina cd © panmisiek
Witraże w kościele w jednej z wiosek © panmisiek
Coraz gorsza i węższa droga © panmisiek
Na mapie droga wyglądała jak asfaltówka a tu wpakowałem sie na totalne odludzie © panmisiek
Tu było ciężko 14-17% © panmisiek
Ostatni ale i najlepszy zjazd © panmisiek
Maszinu © panmisiek
Kategoria 100km>, 30km>, 50km>, solo, ze zdjęciami, Wycieczkowo