panmisiek prowadzi tutaj blog rowerowy

panmisiek

kolejna pechowa niedziela (100ka na małym blacie)

  • DST 106.69km
  • Czas 03:40
  • VAVG 29.10km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • HRmax 177( 93%)
  • HRavg 129( 68%)
  • Podjazdy 200m
  • Sprzęt Felt F5C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 17 listopada 2013 | dodano: 17.11.2013

Po dojechaniu na miejsce zbiórki wydawało mi się że przerzutka przednia coś się poluzowała więc podciągnąłem ile się dało. Po starcie ujechałem może z 500m i chcąc wrzucić na duży blat łańcuch wciął się pomiędzy przerzutke a zębatki.
Zatrzymałem się i zobaczyłem że jeden nit na ramie puścił więc poluzowałem linke i pozostała mi jazda na małym blacie.
Po około 70km coś się jeszcze bardziej wyrobiło i drugi nit puścił. Ostatecznie zmuszony byłem zatrzymać się i ściągnąć przerzutke.
To teraz chwilowo jestem bez roweru :(
Mam nadzieje że da rade to naprawić bo jak nie to kolejnego singla na miasto trzeba będzie składać.

Mocowanie przedniej przerzutki (puściły nity) © panmisiek


Kategoria 100km>, 30km>, 50km>, w grupie


komentarze
mujas
| 09:55 sobota, 23 listopada 2013 | linkuj pozostaje Ci przeżutka na obejme
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!